Sezon zasadniczy za nami i dopiero teraz zaczyna się tak naprawdę poważne granie. Grupa Sierleccy Czarni Słupsk przystępuje do fazy play off jako zwycięzca rundy zasadniczej i zdecydowanie z pozycji faworyta.
Runda regularna była bardzo udana dla słupszczan, choć jednocześnie mocno nietypowa, ponieważ jej większość trzeba było rozgrywać bez udziału publiczności. Grupa Sierleccy Czarni Słupsk zakończyła ją z bilansem 26 zwycięstw i 4 porażek, wyprzedzając Górnik Trans.eu Wałbrzych (25-5) oraz WKK Wrocław (22-8). Do play-offów weszła jako „jedynka”, dzięki czemu w pierwszej rundzie jej rywalem będzie zespół z ósmej pozycji, a więc Elektrobud-Investment ZB Pruszków.
Ekipa z Pruszkowa to zespół, którego w tej fazie rozgrywek mało kto się spodziewał. Jednak w bieżącym sezonie Andrzej Kierlewicz i jego podopieczni wykonali kawał ciężkiej pracy, czego owocem jest zameldowanie się w stawce najlepszych ośmiu zespołów Suzuki 1. Ligi. Opiekun mazowszan już wcześniej udowadniał, że potrafi wydobyć ze swoich zawodników to, co najlepsze, a w tych rozgrywkach tylko to potwierdził. Pruszkowianie do serii z Czarnymi podejdą na pewno bez żadnych kompleksów i z ogromnym zaangażowaniem.
Graczem, na którego trzeba zwrócić największa uwagą w obozie rywali jest Mateusz Szwed. 30-letni środkowy to najlepszy zbierający (średnio 11,0) oraz drugi przechwytujący (2,0) Suzuki 1. Ligi. Został także wybrany do najlepszej piątki całej rundy zasadniczej, gdzie znalazł się również nasz Adrian Kordalski. Średnio na meczu rzucał 14,4 punktu i jego powstrzymanie na pewno nie będzie łatwe dla naszej formacji podkoszowej z Dawidem Słupińskim na czele.
Czarni przystępują do fazy play-off w świetnych nastrojach oraz wielką wiarą, że uda się przebrnąć przez wszystkie rundy zwycięsko. Na papierze wydaje się, że słupszczanie mają wszystko, żeby w maju świętować awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Wszystko musi zweryfikować jednak boisko, a pierwsze kroki ku zamierzonemu celowi trzeba postawić w Hali Gryfia, która w sezonie zasadniczym pozostała niezdobyta. Nasza drużyna wygrała 15 z 15 rozegranych w niej meczów i atut własnego boiska przez całą fazę play-off może mieć w końcowym rozrachunku ogromne znaczenie.
Trener Mantas Cesnauskis ma do dyspozycji bardzo szeroki i wartościowy skład, bo w rotacji meczowej znajduje się 11 zawodników, z których każdy może wnieść dużo pozytywów do gry zespołu. W rundzie zasadniczej aż 6 graczy notowało średnio powyżej 10 punktów, co pokazuje głębie składu jaką posiada nasza drużyna. Jakub Musiał (15,0), Piotr Śmigielski (14,7), Dawid Słupiński (12,0), Adrian Kordalski (11,9), Hubert Pabian (11,9) i Damian Pieloch (11,0) potrafią wymiennie wcielić się w rolę lidera zespołu i to powoduje, że Czarni są zespołem, który tak trudno jest powstrzymać. Ponadto, najlepsza obrona ligi – w 30 meczach stracone zaledwie 2150 pkt (srednio 71,6 pkt na mecz).
Do najlepszej piątki sezonu wybrany został Adrian Kordalski, który drugi sezon z rzędu najlepszym podającym ligi. Średnio na mecz notował 7,2 asysty, do tego rzucał 11,9 punktu, miał 5,3 zbiórki oraz 1,3 przechwytu. Popularny „Kordal” zanotował też swoje pierwsze triple-double w karierze w wyjazdowym meczu z Energa Kotwica Kołobrzeg (33 pkt, 12 zbiórek i 12 asyst). Mocno poprawił również swoją skuteczność rzutów za trzy punkty i to powoduje, że stał się koszykarzem jeszcze bardziej wszechstronnym.
Słupszczanie do rywalizacji ze Zniczem podchodzą w roli zdecydowanego faworyta i każdy inny wynik niż pewne zwycięstwo w serii podopiecznych Mantasa Cesnauskisa będzie uznany nie za niespodziankę, a wręcz za sensację. Do tej pory Czarni mierzyli się z drużyną z Pruszkowa na poziomie 1. Ligi sześciokrotnie – bilans jest korzystny dla naszej drużyny: 5 zwycięstwa i tylko 1 porażka. W bieżącym sezonie w Hali Gryfia Czarni wygrali 73:60, a na wyjeździe pokonali rywali 87:56.
Pierwsze spotkanie serii ćwierćfinałowej Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Elektrobud-Investment ZB Pruszków odbędzie się w sobotę, 10 kwietnia 2021 roku o godz. 18.00. Transmisję z tego meczu od godz. 17.45 przeprowadzi TVCOM.PL . Drugi mecz odbędzie się dzień później o tej samej godzinie. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
Fot. True Photo Agnieszka Żukowska
#CzarniToWy #Suzuki1LM