Już w pierwszej kwarcie widzowie mieli okazję zobaczyć dynamiczną grę, pełną zwrotów akcji i wysokiej skuteczności. Oba zespoły postawiły na szybkie tempo, jednak pierwsze 10 minut zakończyły się minimalnym prowadzeniem gości – Czarni prowadzili 24:23. Druga kwarta okazała się jednak prawdziwym popisem zespołowości i zgrania drużyny z Słupska, która pod wodzą trenera Mantasa Cesnauskisa zdobyła aż 27 punktów, zwiększając swoją przewagę do aż 17 punktów. Wynik 51:34 do przerwy był wyraźnym sygnałem, że Czarni kontrolują przebieg spotkania.
W drugiej połowie gospodarze podejmowali próby odrobienia strat, jednak słupszczanie konsekwentnie utrzymywali przewagę. Zespół przez cały czas utrzymywał wysoką efektywność ofensywną, zapisując na swoim koncie łącznie imponujące 28 asyst. Najlepszym strzelcem w drużynie Czarnych okazał się Alex Stein, który zdobył 19 punktów. W zespole gospodarzy wyróżniał się Michael Ertel, zdobywca 20 punktów, jednak to nie wystarczyło, by pokonać dynamiczny i zgrany zespół ze Słupska. Dodatkową radością dla drużyny była okazja do uczczenia 42. urodzin Łukasza Seweryna – wygrana była idealnym prezentem dla naszego trenera.
Arriva Polski Cukier Toruń - Energa Icon Sea Czarni Słupsk 78:96 (23:24, 11:27, 27:25, 17:20)
Arriva: Abu 7, Myles 4, Tomaszewski 6, Ryuny 16, Gaddefors 7, Ertel 20, Wilczek 18
Czarni: Jackson 12, Dziemba 6, Hagins 12, Ford 12, Stein 19, Suening 16, Musiał 11, Tomczak 2, Nowakowski 6