WKK znacznie silniejsze od STK Czarni

WKK znacznie silniejsze od STK Czarni

7.11.2018
close

Nikt nie spodziewał się, że wyprawa do Wrocławia dla koszykarzy Roberta Jakubiaka będzie tak bolesna. STK Czarni Słupsk przegrali z WKK 100:76 i trzeba to jasno powiedzieć - o tym spotkaniu trzeba jak najszybciej zapomnieć, choć wnioski należy wyciągnąć.

O przegranej we Wrocławiu można właściwie napisać jedno - rywale 16 razy celnie rzucali za trzy punkty przy 26 próbach. Nasi zawodnicy nie zatrzymali w tym elemencie gry świetnie dysponowanych w środowy wieczór - Michała Jędrzejewskiego, Jakuba Koelnera czy Damiana Pielocha. 

Obrona, a właściwie jej brak, rzutów z dystansu od samego początku ustawiła w gospodarzy w wygodniej dla siebie pozycji. Mantas Cesnauskis, który wrócił po kontuzji, dobrze czuł się na parkiecie, zdobywał punkty, ale to było za mało na WKK. Z dobrej strony zaprezentowali się także Adrian Kordalski (13 punktów, 7 asyst) oraz Szymon Długosz (18 punktów). 

WKK rzuciło słupskiej drużynie równe 100 punktów. To do tej pory największa liczba straconych punktów przez drużynę Roberta Jakubiaka. Już w niedzielę 11 listopada okazja do zmazania wrocławskiej plamy. Do hali Gryfia przyjedzie Sokół Łańcut. 

WKK Wrocław – STK Czarni 100:76 (29:22, 37:21, 17:17, 17:16)

WKK: Ciechociński 6, Rutkowski 2, Koelner 15, Patoka 19, Jędrzejewski 20, Fiedukiewicz 6, Matusiak 2, Pieloch 25, Malona 5

STK Czarni: Cesnauskis 18, Długosz 18, Cechniak 5, Kordalski 13, Wyszkowski 11, Rypiński 2, Powideł 3, Pełka 6