Przegrywamy z Anwilem Włocławek!

Energa Icon Sea Czarni Słupsk przegrywają po dogrywce z Anwilem Włocławek

Energa Icon Sea Czarni Słupsk stoczyli pasjonującą walkę na wyjeździe z Anwilem Włocławek, ale ostatecznie musieli uznać wyższość gospodarzy, przegrywając 92:86 po dogrywce. Spotkanie było niezwykle wyrównane i pełne emocji, trzymając kibiców w napięciu od pierwszego gwizdka aż do końca.

Czarni świetnie rozpoczęli mecz, szybko narzucając swoje tempo i zyskując przewagę. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem słupszczan 49:42, ale Anwil stopniowo odrabiał straty w drugiej części spotkania. Druga połowa była jeszcze bardziej wyrównana, a losy meczu rozstrzygnęły się dopiero po dogrywce. Po 40 minutach tablica wyników pokazywała remis 82:82.

W dogrywce to gospodarze lepiej wykorzystali swoje szanse, zdobywając kluczowe punkty w decydujących momentach. Liderem Anwilu był PJ Pipes, który zdobył imponujące 26 punktów, prowadząc swój zespół do zwycięstwa.

W drużynie Energa Icon Sea Czarnych Słupsk najskuteczniejsi byli Michał Nowakowski i Alex Stein, którzy zdobyli po 19 punktów. Ich celne rzuty z dystansu były kluczowe w utrzymywaniu tempa meczu – razem trafili 9 „trójek,” pokazując klasę w ataku.

Mimo porażki słupszczanie udowodnili, że potrafią walczyć z czołowymi drużynami ligi i nie boją się trudnych wyzwań. Był to mecz pełen zaangażowania, który pokazuje potencjał drużyny na kolejne spotkania. Kibice mogą być dumni z walki i postawy swoich zawodników.

Anwil Włocławek - Energa Icon Sea Czarni Słupsk 92:86 po dogrywce (20:26, 22:23, 17:16, 23:17 - 10:4)