Dziki poskromione w Słupsku!

Dziki poskromione w Słupsku!

17.01.2021
close

Koszykarze Grupa Sierleccy - Czarni Słupsk odnieśli 15. zwycięstwo w bieżącym sezonie Suzuki 1. Ligi.
Podopieczni Mantasa Cesnauskisa po zaciętym spotkaniu pokonali Dziki Warszawa 65:62.

Nasza drużyna podchodziła do tego spotkania z jasnym celem – odniesieniem zwycięstwa i podtrzymania statusu niepokonanej na własnym parkiecie. Cel ten udało się zrealizować, ale goście z Warszawy postawili naprawdę trudne warunki. Od samego początku meczu obydwie drużyny miały problemy ze skutecznością i finalizacją akcji, ale nie można było im odmówić niesamowitej determinacji i woli walki. Niski procent rzutów z gry, a także całkiem niezła obrona po obu stronach powodowały, że wynik niemal non stop oscylował w graniach remisu. Do przerwy to Czarni prowadzili 25:23. Druga połowa zaczęła się zdecydowanie lepiej dla drużyny Dzików, która zaczynała łapać swój rytm i odskoczyła na najwyższe w tym spotkaniu prowadzenie 44:36. Nasza ekipa miała problemy szczególnie na zbiórce, co pozwalało gościom na częste ponawianie akcji. Impuls do odrabiania strat dali Hubert Pabian oraz Piotr Śmigielski, którzy swoimi akcjami spowodowali, że Czarni przed ostatnią kwartą przegrywali jedynie dwoma punktami. W niej z bardzo dobrej strony pokazał się nowy zawodnik w ekipie Mantasa Cesnauskisa – Jakub Musiał. Młody gracz zdobył w jej trakcie 8 ze swoich 12 punktów, trafiając dwukrotnie z dystansu. Udowodnił tym samym, że będzie ważnym ogniwem Czarnych w kolejnych spotkaniach. To właśnie dzięki postawie Musiała oraz nieco lepszej skuteczności reszty zespołu, naszej drużynie udało się w końcu objąć prowadzenie na niespełna 4 minuty przed końcem spotkania (56:53). Tej przewagi nie oddała już do samego końca i mogła cieszyć się z kolejnego zwycięstwa w bieżącym sezonie. Dzikom na pewno w drugiej połowie nie pomogły problemy zdrowotne – w trzeciej kwarcie urazu nabawił się Patryk Nowerski, a czwartej groźnie wyglądającej kontuzji doznał Piotr Pamuła. Obydwu zawodnikom życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia.
W naszej drużynie najlepszym strzelcem był Hubert Pabian, autor 18 punktów. Dla Dzików 14 „oczek” rzucił Patryk Gospodarek. - To nie był łatwy mecz, bo jak pokazują statystyki nie mogliśmy trafić wielu rzutów. Czasami jednak takie spotkania się zdarzają i najważniejsze to je wygrywać. My zrobiliśmy to dzięki obronie, bo zatrzymanie Dzików na 62 punktach to naprawdę dobry wynik. Cieszę się, że udało nam się zrehabilitować za porażkę w Pelplinie – skomentował spotkanie trener naszej ekipy, Mantas Cesnauskis.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Dziki Warszawa 65:62 (13:16, 12:7, 18:22, 22:17)

Grupa Sierleccy-Czarni: Pabian 18, Musiał 12, Śmigielski 11, Pieloch 8, Kurpisz 7, Słupiński 4, Kulikowski 3, Kordalski 2, Przyborowski 0.
Dziki: Gospodarek 14, Dębski 11, Wojtyński 10, Pamuła 9, Grochowski 6, Koźluk 4, Krefft 3, Marchoff 3, Nowerski 2, Tokarski 0.

Następny
MECZ!
20.10.202419:30 Hala Gryfia
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
Anwil Włocawek