STK Czarni Słupsk wygrali kolejne spotkanie w 1 Lidze Koszykówki Mężczyzn. Tym razem dość łatwo uporali się z GKS Tychy, wygrywając 85:64.
Od samego początku to zawodnicy ze Słupska dyktowali warunki gry. Dobrze bronili, a w ataku byli niezwykle skuteczni. Goście próbowali się postawić, lecz już po 4 minutach gry Paweł Zmarlak złapał 3 faul i został zmieniony. Kolejnym problemem gości była duża nieskutecznośc z gry, ich podstawowy strzelec Michał Jankowski zdobył dziś 0 pkt (0/11 z gry!). Gościom brakowało argumentów, ich grę tego dnia "ciągnął" Norbert Kulon (22 pkt) oraz Marcin Woroniecki (15 pkt). Po przerwie Czarni dalej kontynuowali swoją świetną grę, widać było pewność z jaką zawodnicy biegali po boisku. Gospodarze grali bardzo efektownie, zarówno w obronie (widowiskowe bloki Patryka Pełki) jak i w ataku (skuteczne zagrania Pick&Roll Damiana Janiaka z Wojciechem Frasiem i Szymonem Długoszem). Zawodnicy byli bardzo zaangażowani, każdy kto pojawiał się na parkiecie walczył o każdą piłkę.
Najwięcej punktów dla drużyny zdobył Szymon Długosz 15, należy podkreślić też statystyki Damiana Janiaka, który zanotował 13 punktów, 8 zbiórek, 11 asyst i 1 przechwyt.
Teraz drużynę ze Słupska czeka seria trzech meczów wyjazdowych (Elektrobud-Investment ZB Pruszków, Timeout Polonia 1912 Leszno, Górnik Trans.eu Wałbrzych). W hali Gryfia zagrają znowu 4-5 kwietnia, kiedy to rozpocznie się rywalizacja w 1 rundzie fazy Play-Off.
STK Czarni Słupsk – GKS Tychy 85 - 64 (22:7, 20:20, 21:17, 22:20)
STK Czarni Słupsk: Długosz 15, Fraś 14, Jakubiak 13, Janiak 13, Pełka 10, Kordalski 8, Małgorzaciak 5, Wyszkowski 4, Dutkiewicz 3.
GKS Tychy: Kulon 22, Woroniecki 15, Wrona 9, Szymczak 7, Zmarlak 3, Ziaja 3, Karpacz 2, Kędel 2, Karwat 1.
King Szczecin
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
